Jak wyegzekwować kontakty ze dzieckiem?
Bardzo częstym problemem jaki pojawia się u moich rozwodzących się lub rozwiedzionych klientów jest uniemożliwianie lub utrudnianie przez jednego rodzica kontaktów drugiemu rodzicowi z dzieckiem. Specjalnie używam pojęć „jeden, drugi rodzic”, aby możliwie jak najogólniej ująć problem, chociaż statystycznie najczęściej rodzicem utrudniającym kontakty jest matka, zaś rodzicem „pokrzywdzonym” ojciec. Zależność ta wynika nie z samej „diabelskiej” natury kobiet, ale z faktu, że w większości spraw to matki po rozwodzie, czy rozstaniu przejmują pieczę nad dziećmi i to im najczęściej powierzana jest władza rodzicielska. Przyjmijmy zatem na potrzeby tego artykułu nazewnictwo: rodzic 1 – rodzic, który sprawuje bieżącą pieczę nad dzieckiem i z którym dziecko mieszka, rodzic 2 – rodzic, który nie mieszka z dzieckiem, ale ma prawo i obowiązek się z dzieckiem spotykać.
Do rzeczy!
Optymalna jest sytuacja, kiedy rodzice pomimo rozstania dogadują się ze sobą w każdej możliwej kwestii lub przynajmniej w kwestii dzieci – wtedy realizacja praw i obowiązków rodzica 2 to czysta przyjemność – rodzice zawsze się dogadają. Jest sporo takich rodziców, co więcej w ostatnim roku obserwuję coraz więcej takich relacji. Rodzice są bardziej świadomi tego, że ich rozstanie i konflikty pomiędzy nimi nie powinny wpływać w jakikolwiek sposób na dzieci i ich wzajemne relacje, bo to nie służy nikomu, a najwięcej stracić mogą na tym dzieci.
Niestety to, że wzrasta liczba zgodnych i kulturalnych rozwodów nie wpływa na statystyki, które pokazują, że rodziców walczących na przysłowiowe noże jest wciąż bardzo dużo… o wiele za dużo.
Przejdźmy zatem do sytuacji, w której rodzic 1 uniemożliwia lub utrudnia kontakty z dzieckiem rodzicowi 2. Przyczyn takich zachowań jest wiele, od złej woli i chęci dokuczenia rodzicowi 2, do niszczącego przekonania rodzica 1 że robi to tylko i wyłącznie dla dobra dziecka. Motywy nie są takie ważne jak druzgocące konsekwencje, jakie niesie za sobą takie zachowanie rodzica 1.
Jeśli rodzice nie są w stanie porozumieć się co do sposobu realizowania kontaktów rodzica 2 z dzieckiem, należy kwestię tę uregulować formalnie – złożyć wniosek do sądu – o czym pisałam tutaj
Można, a czasem wręcz należy złożyć wniosek o udzielenie zabezpieczenia na czas trwania postępowania, czyli wniosek o uregulowanie kontaktów na czas kiedy sąd będzie rozpoznawał wniosek właściwy o uregulowanie kontaktów – szczególnie ważny będzie taki wniosek w sprawach rozwodowych, które trwają długo. Wtedy w czasie do wydania wyroku przez sąd kontakty będą realizowane na podstawie wydanego przez sąd postanowienia o zabezpieczeniu.
Postanowienie postanowieniem, wyrok wyrokiem ale jak przymusić rodzica 1 do wypełniania obowiązków określonych w orzeczeniach?
Rodzice mają wiele pomysłów na utrudnianie kontaktów – dzieci nie są wydawane rodzicowi 2 „bo nie”, „bo dziecko jest chore”, „bo ten weekend to już jest zaplanowany inaczej”, albo też dzieci zapisywane są na zajęcia dodatkowe w dni kiedy rodzic 2 ma ustalone kontakty, wtedy kontakt ogranicza się do zaprowadzenia dziecka na zajęcia dodatkowe i odebranie go, albo w jeszcze inny sposób kontakty są sabotowane przez rodzica 1.
Jak sobie z tym poradzić? Jak „zmobilizować” rodzica 1 do respektowania postanowień dotyczących kontaktów?
- We wniosku o uregulowanie kontaktów warto np. wnieść o ustalenie, że niezrealizowany kontakt odbędzie się w najbliższym możliwym terminie i w rozmiarze w jakim się nie odbył, czyli po prostu kontakt zostanie wykonany w innym dniu niż ustalony przez sąd. Może być to wystarczający dla rodzica 1 sygnał, że nie opłaca się utrudniać kontaktów i wymyślać dziwnych powodów dla uniemożliwienia kontaktu z dzieckiem, bo kontakt ten zostanie „odebrany” w innym terminie, więc nie ma sensu taka gra, bo do niczego nie doprowadzi.
- Jeśli na rodzica 1 nie działają przysłowiowe prośby ani groźby, można złożyć wniosek o zagrożenie rodzicowi 1 nakazaniem zapłaty na rzecz rodzica 1 określonej kwoty za każde niewykonanie lub nienależyte wykonanie przez rodzica 1 orzeczenia w przedmiocie wykonywania kontaktów.
- Warto także zadbać by orzeczenie w przedmiocie kontaktów zawierało w swojej treści zobowiązanie rodzica 1 do wydawania dziecka rodzicowi 2 w celu zrealizowania kontaktu, z zastrzeżeniem, iż przypadku nie zastosowania się do zobowiązania, dziecko zostanie odebrane przez kuratora sądowego.
- Wreszcie można złożyć wniosek o ustanowienie nadzoru kuratorskiego nad wykonywaniem przez rodzica 1 jego obowiązku wydawania dziecka rodzicowi 2 w terminach ustalonych przez Sąd. Nadzór kuratora jest formą ograniczenia władzy rodzicielskiej.
Najlepiej byłoby, aby rodzice doszli do porozumienia, jednak gdy nie ma takiej szansy, być może same wnioski opisane powyżej będą motywacją dla rodzica 1, żeby nie utrudniać kontaktów, a jeśli to nie pomoże to orzeczenia sądu w przedmiocie powyższych wniosków dadzą rodzicowi 2 możliwość wyegzekwowania swojego i dziecka prawa do utrzymywania kontaktów.