Jakie dowody mają znaczenie w postępowaniu o alimenty?
Rodzice mogą ustalić w jaki sposób podzielą się kosztami utrzymania dziecka i zasady realizowania przez nich obowiązku alimentacyjnego. Nie potrzebują do tego ani sądu, ani dowodów. W sytuacji, gdy rodzice nie są w stanie polubownie rozwiązać tej kwestii, pozew o alimenty może okazać się jedynym rozwiązaniem. Jakie dowody mają znaczenie w postępowaniu o alimenty?
Alimenty bez konieczności przeprowadzania postępowania dowodowego
Rodzice nie mają obowiązku składania pozwu o alimenty. Co więcej, jeśli tylko są w stanie się na bieżąco porozumiewać, nie ma nawet potrzeby by ich porozumienie przybrało formę pisemną.
Nawet jeśli rodzice chcą mieć dokument potwierdzający ich ustalenia co do alimentów, nadal nie muszą inicjować postępowania sądowego. Jest wiele innych możliwości (więcej na ten temat można przeczytać tutaj). Ważne jednak będzie to, że w przypadku porozumienia rodziców, nie będzie konieczności przeprowadzania postępowania dowodowego.
I tak, bez konieczności przeprowadzania postępowania dowodowego rodzice mogą ustalić alimenty poprzez:
- podpisanie umowy, w której określą obowiązki alimentacyjne obojga rodziców
- zawarcie ugody przed mediatorem
- zawarcie ugody przed sądem
W powyższych przypadkach to rodzice ustalają koszty utrzymania dziecka i sposób podziału tych kosztów pomiędzy zobowiązanych do ich ponoszenia. Nie muszą niczego udowadniać.
Inaczej jest w przypadku sporu rodziców.
Alimenty – postępowanie sądowe
W przypadku postępowania sądowego, osoba dochodząca roszczenia musi je udowodnić – co do zasady oraz co do wysokości.
W przypadku spraw o alimenty będzie trzeba wykazać:
- istnienie obowiązku alimentacyjnego (istnienie zobowiązania danej osoby do ponoszenia tych kosztów)
- wysokość kosztów utrzymania dziecka
- możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego
- zasadność ustalenia udziału rodziców w realizacji obowiązku alimentacyjnego (nie zawsze sąd musi oboje rodziców obciążać obowiązkiem alimentacyjnym po połowie)
Jakie dowody mają znaczenie w postępowaniu o alimenty?
Wymienione powyżej fakty trzeba będzie w odpowiedni sposób wykazać. Każda z okoliczności będzie wymagała innego dowodu:
Istnienie obowiązku alimentacyjnego
W pierwszej kolejności należy wykazać, że pozwany ma w ogóle obowiązek łożenia na utrzymanie dziecka. W przypadku rodziców, obowiązek ten będzie wynikał z samego faktu pochodzenia dziecka od rodzica.
Dowodem potwierdzającym ten fakt będzie odpis aktu urodzenia. Ważne jednak by pamiętać, że są dwa rodzaje odpisów: zupełny i skrócony. Zawierają różne dane oraz różne są opłaty za ich uzyskanie. W przypadku gdy dziecko pochodzi z małżeństwa – wystarczające będzie przedłożenie skróconego odpisu aktu urodzenia dziecka. W sprawach, w których dziecko urodziło się w związku nieformalnym – należy przedłożyć zupełny odpis aktu urodzenia dziecka.
Koszty utrzymania dziecka
W większości spraw wykazanie wysokości kosztów utrzymania dziecka jest sporym problemem. Problem wynika z tego, że ponoszenie tych kosztów jest tak oczywiste, że na co dzień w ogóle nie zwraca się uwagi na to jakie są to konkretnie koszty. A przede wszystkim, nie dokumentuje na bieżąco ich ponoszenia. Najczęściej jest tak, że rodzic, który chce dochodzić alimentów na rzecz dziecka, musi przez jakiś czas przygotowywać się do takiego postępowania. Przygotowanie polega właśnie na gromadzeniu dowodów, że takie koszty, we wskazywanej wysokości są ponoszone. Zresztą okoliczność ta jest często podnoszona przez drugą stronę w formie zarzutu, że do pozwu przedłożone są „rachunki z jednego lub dwóch miesięcy”.
W celu wykazania kosztów utrzymania dziecka najlepiej sprawdzą się:
- faktury imienne
- potwierdzenia wykonania przelewów. Połączone np. z paragonami. Same paragony nie będą dowodem, bo z nich nie wynika, że konkretna rzecz czy usługa została zakupiona dla konkretnego dziecka)
- wszelkiego rodzaju zaświadczenia. O zajęciach dodatkowych i ich koszcie, lekarskie wraz z potwierdzeniem jakie leki dziecko zażywa, ze szkoły, o wyjazdach szkolnych i innych wycieczkach organizowanych przez różne instytucje i in.)
Co dokumentować?
• wyżywienie
Warto pamiętać, że sędziowie też mają rodziny, więc mają też i wiedzę w zakresie podstawowych kosztów utrzymania dziecka. Nie ma potrzeby, żeby do pozwu dołączać faktury na wszystkie zakupy spożywcze – dla sądu oczywiste jest, że dziecko musi jeść. Gdyby jednak dziecko miało wdrożoną specjalną dietę, czy też z uwagi na możliwości zarobkowe rodziców do tej pory cała rodzina mogła pozwolić sobie na zakupy droższych produktów, np. ekologicznych, lub też rodzina żywiła się wyłącznie w restauracjach, wtedy warto takie potwierdzenia sądowi pokazać.
• odzież i obuwie
Podobnie będzie w przypadku odzieży i obuwia – dziecko musi je mieć. Ale to rodzic powinien przedstawić potwierdzenia sądowi w jakiej cenie i ilości kupuje dziecku te rzeczy. Różnica może być spora biorąc pod uwagę możliwość zakupu odzieży i obuwia markowego, czy też specjalistycznego (np. do grania w piłkę nożną, innego sportowego czy ortopedycznego i in.). Dziecko uprawiające sporty także będzie wymagało zakupu większej ilości ubrań i obuwia (strój i obuwie do treningów w hali, na zewnątrz).
• leczenie i lekarstwa
Dobrze by było, aby poza samą fakturą z apteki, rodzic przedłożył zaświadczenie od lekarza (pełna dokumentacja medyczna nie będzie potrzebna). Wtedy nie ma wątpliwości, jakie i jak często dziecko powinno zażywać leki. Jako pełnomocnik, zawsze sprawdzam wszystkie pozycje w fakturze z apteki. Przede wszystkim czy leki nadają się w ogóle do spożycia przez dzieci oraz czy jedne nie wykluczają pozostałych, lub też czy też faktycznie odpowiadają chorobie dziecka. Żeby nie narażać się na zarzut z drugiej strony, że leki nie są dla dziecka, warto takie zaświadczenie od lekarza przedstawić razem z fakturą za leki. Zresztą takie zaświadczenie byłoby też wskazane w przypadku twierdzeń o wszelkich alergiach, w tym pokarmowych, specjalnych dietach, nietolerancjach i in. (dosyć często pojawia się twierdzenie, że dziecko ma „atopową skórę” i dlatego wydatki na kosmetyki i środki czystości są wysokie. Rzadko jednak poza twierdzeniem pojawia się zaświadczenie od lekarza, że faktycznie dziecko ma taki problem).
Jeśli chodzi o wizyty lekarskie to od razu warto uzyskać od lekarza potwierdzenie, że takie wizyty się odbywają. O ile to możliwe to także ile taka wizyta kosztuje. Jeśli robione są badania to także warto przedstawić potwierdzenie. W przypadku wizyt lekarskich na pewno w trakcie postępowania pojawi się zarzut ze strony pozwanego oraz pytanie ze strony sądu, dlaczego dziecko nie korzysta z opieki medycznej w ramach NFZ. Czasem warto spróbować zarejestrować dziecko do konkretnego specjalisty w ramach NFZ. Odległy termin wizyty w mojej ocenie jest uzasadnieniem dla poczynienia wydatków na prywatną wizytę. Szczególnie jeśli chodzi o lekarza i leczenie wymagające szybkiego podjęcia kroków, tak by najlepiej zadbać do zdrowie dziecka.
• zajęcia dodatkowe
Wszelką dodatkową aktywność dziecka oraz koszty z tego wynikające należy wykazać. Pomocne będą zaświadczenia, potwierdzenia ze szkoły, szkółki, firmy organizującej dodatkowe zajęcia, czy też umowy. Warto dodać także potwierdzenia płatności (szczególnie jeśli już na samym początku wiadome jest, że druga strona będzie te wydatki kwestionować). Koszty związane z zajęciami dodatkowymi, to nie tylko koszty samych zajęć, ale także zakupu niezbędnej odzieży, obuwia, akcesoriów czy wyposażenia.
• koszty utrzymania pupila dziecka
Jeśli dziecko ma swoje zwierzątko to moim zdaniem koszty jego utrzymania (w tym jedzenie, weterynarz, zakup akcesoriów, pielęgnacja i in.) powinny w jakiś sposób znaleźć odzwierciedlenie w kosztach utrzymania dziecka. Chodzi o to by obydwoje rodzice ponosili koszty jego utrzymania. Oczywiście kwestia ta może być sporna. Szczególnie w sytuacjach gdy już po rozwodzie jeden rodzic podejmując samodzielnie decyzje kupuje dziecku zwierzątko. Jeśli jednak oboje rodzice podjęli taką decyzję i kupili razem dziecku pupila to nie widzę powodów, aby koszty jego utrzymania obciążały jedynie rodzica. Tego, u którego dziecko i pupil mieszkają. Ale oczywiście zasadność żądania w tym zakresie będzie zależała od konkretnego stanu faktycznego.
Możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego rodzica
Wysokość alimentów zależy nie tylko od wysokości kosztów utrzymania dziecka, ale także od możliwości zarobkowych i majątkowych rodzica zobowiązanego do ich płacenia.
Możliwości zarobkowe można ustalić na podstawie:
- zaświadczenia o zarobkach (chociaż są branże gdzie wynagrodzenie minimalne „na papierze” to standard – o tym niżej)
- PITy za poprzednie lata (w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą, mogą okazać się niewystarczające dla określenia faktycznych dochodów)
- dokumenty księgowe w przypadku przedsiębiorców (np. książka przychodów i rozchodów)
- wszelkie dyplomy (szkoła, studia, kursy, szkolenia i in), certyfikaty znajomości języków itd.
- wydruki z portali społecznościowych oraz wszelkich portali jak LinkedIn (to baza wiedzy o doświadczeniu i zdolnościach rodzica)
- wydruki z KRS i CEiDG (mogą potwierdzać prowadzenie działalności gospodarczej, bycie wspólnikiem w spółce, lub członkiem zarządu, prokurentem – a z tego tytułu może rodzic uzyskiwać dochody)
- czasem niezbędny okaże się wniosek do sądu, aby zwrócił się do właściwego (i też najbliższych) urzędów pracy. Chodzi o ustalenie czy są oferty pracy dla osoby z takim wykształceniem i doświadczeniem jak pozwany rodzic. Możliwe jest też ustalenie proponowanego przy ofertach wynagrodzenia
Możliwości majątkowe można ustalić na podstawie np:
- odpisu z księgi wieczystej (potwierdza ona, że rodzic jest właścicielem nieruchomości)
- dowodu rejestracyjnego (potwierdza posiadanie samochodu/motoru i in.)
- umowy kupna ruchomości i in.
Zasadność ustalenia udziału rodziców w realizacji obowiązku alimentacyjnego
Jeśli chodzi o ustalenie udziału każdego z rodziców w kosztach utrzymania dziecka, znaczenie może mieć wiele kwestii. Między innymi:
- sprawowanie bieżącej opieki nad dzieckiem przez jednego rodzica
- częstotliwość kontaktów drugiego rodzica z dzieckiem
- pokrywanie części kosztów utrzymania dziecka przez pozwanego rodzica i in.
Powyższe fakty wykazać można za pomocą:
- przesłuchania rodziców – jako stron postępowania (jeden rodzic będzie pozwanym , a drugi jako przedstawiciel ustawowy będzie reprezentował małoletniego powoda, czyli dziecko)
- przesłuchanie świadków